9 maja w Nancy podpisany został Traktat o wzmocnionej współpracy i przyjaźni między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Francuską. Umowa zakłada m.in. poszerzanie współpracy gospodarczej, wspomina o branży obronnej, energetyce atomowej oraz portach lotniczych i kolejach dużych prędkości.
Podpisany w Nancy traktat ma się stać nowej jakości fundamentem współpracy pomiędzy Warszawą a Paryżem. Najważniejsze zapisy odnoszą się oczywiście do kwestii bezpieczeństwa – obie strony zobowiązały się do wzajemnego wsparcia w przypadku zagrożenia, w tym do pomocy zbrojnej.
Poprawa bezpieczeństwa
– Wykorzystujemy nasze doświadczenie i zaufanie, aby utrwalić naszą przyjaźń, współpracę i bezpieczeństwo. […] Za tym muszą iść także twarde konkrety. […] Od dziś Francja i Polska będą mogły naprawdę liczyć na siebie w każdej sytuacji […]. Dajemy sobie wzajemne gwarancje bezpieczeństwa i możecie być państwo pewni, że intencją Prezydenta Francji i moją jest śmiertelnie poważnie traktować ten zapis – mówił premier Donald Tusk podczas wspólnej konferencji prasowej z Prezydentem Emmanuelem Macronem.
Tusk podkreślał, że współpraca w zakresie bezpieczeństwa nabiera w tym traktacie szczególnego znaczenia ponieważ jest w nim mowa nie tylko o wzajemnych gwarancjach militarnych, ale także o współpracy naszych przemysłów obronnych, o współpracy nuklearnej. – To wszystko jest ważne, ale ważna jest też polityka. Ten traktat bardzo wzmocni też całą strukturę europejskiej stabilności – podkreślał Tusk.
– Potrzebujemy zjednoczonej, mocnej i konkurencyjnej Europy. Polska i Francja mogą się do tego zdecydowanie przyczynić – mówił prezydent Francji Emmanuel Macron.
Szef rządu podkreślił, że za zapisami traktatu pójdą konkretne działania operacyjne, zwłaszcza w obszarze przemysłu zbrojeniowego, planowania strategicznego i przygotowania na sytuacje kryzysowe. Obok bezpieczeństwa militarnego traktat przewiduje również rozbudowaną współpracę gospodarczą i technologiczną.
Energetyka cywilna i współpraca jądrowaJak podkreśla KPRM w komunikacie porozumienie otwiera również drogę do współpracy w dziedzinie cywilnych technologii nuklearnych. Zapisy dotyczącej tego zakresu współpracy zostały zawarte w art. 9. W punkcie pierwszym strony przyznają, że „ewolucja rynków energii wymagają nowego podejścia w dziedzinie energetyki, tak aby przyspieszyć zmniejszenie zależności od paliw kopalnych, zwiększyć zdolności produkcyjne energii zero- lub niskoemisyjnej w Europie i zdywersyfikować źródła dostaw w celu wzmocnienia suwerenności energetycznej”.
W kolejnych punktach Polska i Francja podkreślają, że będą współdziałać na rzecz skutecznego wspierania rozwoju źródeł energii odnawialnej, jądrowej i innych zero- lub niskoemisyjnych źródeł energii, gospodarki wodorowej, bezpieczeństwa i stabilności systemu elektroenergetycznego.
Uzgodniono także, że prowadzony będzie coroczny dialog wysokiego szczebla na tematy kwestii energetycznych, w tym energii jądrowej.
Prezydent Emmanuel Macron dodał, że podpisane porozumienie przyczyni się do pogłębienia współpracy gospodarczej oraz rozwoju dialogu w zakresie energetyki jądrowej. – Dotyczy to także innych dziedzin współpracy, zwłaszcza w obszarze obronności i transportu – zaznaczył francuski przywódca.
Mobilność i infrastruktura transportowaW art. 8. Polska i Francja określiły cele współpracy w zakresie mobilności i transportu. Strony będą dążyć zarówno do zwiększania konkurencyjności transportu, obniżanie jego emisyjności oraz zwiększania atrakcyjności zawodów związanych z transportem.
Działania mają obejmować także zwiększenie „bezpieczeństwa sektora transportowego – dwustronnie, wielostronnie i w ramach UE – w tym poprzez rozwijanie infrastruktury transportowej podwójnego zastosowania, przeznaczonej zarówno dla sektora cywilnego, jak i wojskowego”.
Zaznaczono także, konieczność promowania i wdrażania narzędzi służących „wzmacnianiu cyberbezpieczeństwa sektora transportowego, w szczególności w odniesieniu do rodzajów transportu zarządzanych z wykorzystaniem nowoczesnych technologii”.
Interesujące jest także to, że państwa uznały istotną wagę możliwości wspólnych działań ukierunkowanych na wzmacnianie połączeń transportowych między nimi, wspierania współpracy w dziedzinie infrastruktury transportowej, między innymi współpracy dotyczącej portów lotniczych i kolei dużych prędkości.
Francuskie firmy w PolsceWspółpraca pomiędzy Polską a Francją, zwłaszcza ta w zakresie najbardziej nas interesujących kwestii transportowych i infrastrukturalnych rozwija się bardzo dobrze od lat.
Francuski Alstom ma zakłady produkcyjne w Polsce (w tym ogromną fabrykę w Chorzowie) oraz dostarczył PKP Intercity jak dotąd najszybsze składy kolejowe posiadane przez polskiego przewoźnika, czyli Pendolino. Spółka jest także zainteresowane udziałem w projekcie budowy kolei dużych prędkości i dostarczeniem do polski pociągów mogących poruszać się z prędkością powyżej 300 km/h.
Warto także przypomnieć, że w 2020 r. Komisji Europejska przyznała wsparcie dla
współpracy z Francją w przygotowaniach do planowania, projektowania i budowy kolei dużych prędkości.
W zakresie transportu lotniczego niezwykle istotna jest oczywiście
współpraca z Airbusem, który od lat obecny jest nad Wisłą i prowadzi tu m.in. produkcję niektórych komponentów do samolotów pasażerskich.
Airbus złożył także ofertę na dostawę samolotów regionalnych na potrzeby Polskich Linii Lotniczych LOT. W tym zakresie konkuruje z brazylijskim
Embraerem.
Francuski gigant lotniczy jest także zainteresowany dostawą
samolotów dla polskiego wojska, w tym maszyny transportowych. Airbus A400M ma tutaj również konkurenta w postaci Embraera.
W ostatnich latach pojawiały się także od czasu do czasu głosy, że
Polska mogłaby się stać udziałowcem Airbusa. Ten pomysł nie ma jednak większego uzasadnienia i raczej nie doczeka się na realizację.
Warto pamiętać także o tym, że
francuskie Vinci było zainteresowane udziałem w projekcie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i podpisało nawet list intencyjny w tej sprawie, ale ostatecznie po zmianie władz na szczeblu krajowym Polska zdecydowała się na oparcie finansowanie projektu ze
środków Polskich Portów Lotniczych (PPL).Na polskim rynku budowlanym oprócz wspomnianego Vinci aktywne są także Bouygues Immobilier Polska, czy Eiffage.
Ta ostatnia spółka wspólnie z Budimexem tworzy konsorcjum, które zbuduje łotewski odcinek Rail Baltica.